Wczoraj razem z Dae rozegraliśmy "uszaty" sparing, Mroczne na Pro elfy. Pro zwyciężyły 2-1, bardzo dziwnie mi się grało. Czułem, że są duże rezerwy w tej drużynie, ale nie potrafiłem ich wykorzystać. Ogromny brak skilla był wyczuwalny, ale się nie poddaje i dalej zamierzam obok meczy ligowych Nurglami, grać rozpiską pod turnieje moimi delfami.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
-
Warsztat, czyli to co tygryski lubią najbardziej 😁 Na pierwszy ogień poszły elfy Dae, pozycyjni od Greebo. Jestem zadowolony, ale tylko n...
-
To był bardzo słoneczny dzień na boisku, wczorajszego popołudnia w Wargamer Lublin. Na płycie boiska starły się Odor Nurglin z Wasteland W...
-
Dorobiliśmy się baneru ligowego, jestem bardzo zadowolony z efektu końcowego. Oczywiście zawsze ktoś będzie mógł jeszcze zmienić logo. ...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz