Wczoraj razem z Dae rozegraliśmy "uszaty" sparing, Mroczne na Pro elfy. Pro zwyciężyły 2-1, bardzo dziwnie mi się grało. Czułem, że są duże rezerwy w tej drużynie, ale nie potrafiłem ich wykorzystać. Ogromny brak skilla był wyczuwalny, ale się nie poddaje i dalej zamierzam obok meczy ligowych Nurglami, grać rozpiską pod turnieje moimi delfami.
piątek, 30 listopada 2018
środa, 28 listopada 2018
wtorek, 27 listopada 2018
Wczorajszego popołudnia zagrałem rewanżowy mecz w lidze z Grodziem i jego Khemri. Był to pierwszy mój mecz, który w większości czasu przypominał szachy. Cała pierwsza połowa została rozegrana na szerokości 5 pól, bardzo pilnowaliśmy tackle zone, umiejętnie się przesuwaliśmy, a nasze ataki na siebie były nie skuteczne. Jedyne straty w naszych drużynach spowodowane były wypchnięciem po jednym zawodniku w trybuny.
Druga połowa rozpoczęła się dla mnie bardzo źle, ponieważ mój Bloater wylądował na KO, co razem z siedzącym na KO Pestigorem - moją największą gwiazdą, spowodowało przesuwanie sie Khemri lekko w moja stronę. Wtedy rozpoczęła się kluczowa sekwencja akcji w drugiej połowie, zawodnik Khemri chciał wślizgiem przesunąć się jak najbardziej w stronę przyłożenia, jednak Nuffle tego nie chciał i zesłał "1" przerzuconą na "1". Po upadku piłka zaczęła się odbijać, zawodnicy nie mogli jej złapać, aż wpadła w łapę bestii i ona na "6" opanowała ją bez problemu 😂
Żądni zielonej krwi lub piłki Khemri otoczyli ją z każdej strony i przypuścili atak w ostatniej turze, 4 bloki na dwóch kościach i 2 bloki na jednej kostce zostały obronione, bestia tylko się przesuwała by uniknąć ciosów.
Kibice wymyślili i skandowali jej nowe imię, Tadeusz... Tadeusz! ( to sprawka Kędziego 😀)
Dzięki Grodziu za mecz, był bardzo szachowy, ale końcówka to mega śmieszna sytuacja i wielkie zielone serce Tadeusza 😂
Druga połowa rozpoczęła się dla mnie bardzo źle, ponieważ mój Bloater wylądował na KO, co razem z siedzącym na KO Pestigorem - moją największą gwiazdą, spowodowało przesuwanie sie Khemri lekko w moja stronę. Wtedy rozpoczęła się kluczowa sekwencja akcji w drugiej połowie, zawodnik Khemri chciał wślizgiem przesunąć się jak najbardziej w stronę przyłożenia, jednak Nuffle tego nie chciał i zesłał "1" przerzuconą na "1". Po upadku piłka zaczęła się odbijać, zawodnicy nie mogli jej złapać, aż wpadła w łapę bestii i ona na "6" opanowała ją bez problemu 😂
Żądni zielonej krwi lub piłki Khemri otoczyli ją z każdej strony i przypuścili atak w ostatniej turze, 4 bloki na dwóch kościach i 2 bloki na jednej kostce zostały obronione, bestia tylko się przesuwała by uniknąć ciosów.
Kibice wymyślili i skandowali jej nowe imię, Tadeusz... Tadeusz! ( to sprawka Kędziego 😀)
Dzięki Grodziu za mecz, był bardzo szachowy, ale końcówka to mega śmieszna sytuacja i wielkie zielone serce Tadeusza 😂
poniedziałek, 26 listopada 2018
W zeszłym tygodniu rozegrałem bardzo przyjemny mecz z
Grodziem i jego Khemri.
Ekipa od bandaży wygrała 2-1, mimo takiego wyniku zauważyłem
wiele pozytywów.
Mecz zaczynałem w 13 graczy, a skończyłem w 6. Zabito mi
dwóch rotterów, i dwóch okazało się kontuzjowanych, będą odpoczywać mecz, w tym
jeden poważna kontuzja nogi i jego sprawność nie będzie już taka sama.
Mimo takich strat, w tym dosyć szybko 4 moich graczy spadło
na pole kontuzji, walczyłem dzielnie i nawet doprowadziłem do remisu. Jednak w
końcówce straciłem decydujące punkty. Przez 3 tury przed przyłożeniem
próbowałem odebrać piłkę, na początku w trakcie blitza moja bestia zgłupiała i
nic z tego nie wyszło. Później blitz mojego pestigora nie udany, brak
przerzutów mógł być kluczowy w tej końcówce, ale nie odpuściłem i w następnej
turze znów blitzowałem niosącego piłkę, ale los nie dał „słoneczka” i nie udało
się wybronić tej akcji.
środa, 21 listopada 2018
Już w weekend odbędzie się turniej klasy Master, Fantasy Bowl Winter Cup 2018.
Miejscem turnieju będzie Warszawa, jest to największy turniej w tym roku w Polsce, ilość graczy przekroczy 80 osób.
Naszą załogę będzie reprezentować skromna liczbowo, ale mocna ekipa - Kędzi, Snajper i Ulizzezz. My będziemy ich duchowo mocno wspierać, i wypijemy za nich dobre piwo na Lubelskich Targach Piw Rzemieślniczych 😋
Miejscem turnieju będzie Warszawa, jest to największy turniej w tym roku w Polsce, ilość graczy przekroczy 80 osób.
Naszą załogę będzie reprezentować skromna liczbowo, ale mocna ekipa - Kędzi, Snajper i Ulizzezz. My będziemy ich duchowo mocno wspierać, i wypijemy za nich dobre piwo na Lubelskich Targach Piw Rzemieślniczych 😋
Grasz w Blood Bowl, wybrałeś hobby wargamingowe, jesteś zachwycony, masz wsparcie kochanej żony (jak u mnie Agnieszki), poznałeś świetnych ludzi i miło spędzasz czas.
Wszystko jest ok ... ale Twoi znajomi spoza hobby nie wiedzą co robisz, chcesz im powiedzieć ale boisz się negatywnych komentarzy... duże zabawki, to jest dziecinne, co Ty robisz...
Najlepiej wtedy podaj twarde fakty i liczby 😃
Gra Blood Bowl, i wyciągnięte dane z profili fb graczy, którzy obserwują stronę Blood Bowl Community.
Wszystko jest ok ... ale Twoi znajomi spoza hobby nie wiedzą co robisz, chcesz im powiedzieć ale boisz się negatywnych komentarzy... duże zabawki, to jest dziecinne, co Ty robisz...
Najlepiej wtedy podaj twarde fakty i liczby 😃
Gra Blood Bowl, i wyciągnięte dane z profili fb graczy, którzy obserwują stronę Blood Bowl Community.
gra 16374 osoby, przy udziale 97% mężczyzn, ale co dla mnie najfajniejsze -
40% - wiek 35-44 lata
34% - wiek 25-34 lata
12% - wiek 45-54 lata, a są i 65+(208 osób) 😊
jeszcze wiele lat gry przede mną ...
wtorek, 20 listopada 2018
IV kolejka Grupy B
1. Odor Nurglin vs Westland Wanderers 2:1
2. Nuts Crushers vs Hierophant's Charioteers - 1:1
3. Castle Dynamics vs Middenheim Panthers- 1:1
W grupie A wyniki były następujące :
1. X-Team vs Brimstone Belchers 1:2
2. Graveyard Pearls vs Freya's Falcons 1:0
3. Green Black Whackers vs Krwawe Knury 0:1
1. Odor Nurglin vs Westland Wanderers 2:1
2. Nuts Crushers vs Hierophant's Charioteers - 1:1
3. Castle Dynamics vs Middenheim Panthers- 1:1
1 | Middenheim Panthers | Human | Kedzi | 10 |
2 | Hierophant's Charioteers | Khemri | Grodzio | 7 |
3 | Nuts Crushers | Amazon | Ulizzez | 7 |
4 | Odor Nurglin | Nurgle | Misque | 6 |
5 | Wasteland Wanderers | Dwarf | Poe | 3 |
6 | Castle Dynamics | Human | BlackBazyl | 1 |
W grupie A wyniki były następujące :
1. X-Team vs Brimstone Belchers 1:2
2. Graveyard Pearls vs Freya's Falcons 1:0
3. Green Black Whackers vs Krwawe Knury 0:1
1 | Graveyard Pearls | Necromantic | SlimaQ | 12 |
2 | Freya's Falcons | Norse | Snajper | 9 |
3 | Green Black Whackers | Human | Daeval | 4 |
4 | Krwawe Knury | Orc | Cyryl | 4 |
5 | Brimstone Belchers | Chaos Dwarf | ManitOu | 3 |
6 | X-Team | Skaven | Noun | - |
witam,
dzisiaj chciałbym napisać parę słów o drużynie którą gram ligę, czyli Nurglach, jak i drużynie mrocznych elfów, którą zagrałem tylko 3 mecze na turnieju. Są to spostrzeżenia mocno subiektywne, a u mrocznych wiele rzeczy strzelam na ich temat.
Mocne strony:
Nurgle -
silni bloaterzy - dają przewagę przy sile 4 w pojedynkach siłowych, dają mi spokój i komfort w pierwszej lini walki, naprawdę to silne klocki.
bestia - macki są świetne, dobrze też walczy, cel w grze to łapanie przeciwnika, ja dodałem do tego atakowanie graczy przeciwnika
skille nurglowe - minusy do podań przeciwnika i magiczna 1 na ataki na nich, bardzo się przydają
kontrola stołu - coraz fajniej mi to wychodzi, daje to ogromny fun, bardzo fajnie bashuje się i ustawia teren a później kontruje się pestigorami z piłką
Mroczniaki -
agi 4 - na turnieju to mnie bardzo zawiodło, ale czuć było, że prowadzi się agi drużynę i jest w tym ogromny potencjał, udało mi się dwa razy fajnie uciec, przebiec.
blitzerzy - mają blok i 4 agi, to daje fajny komfort grania nimi
wyczki - główne ogniwo, czuć, że to świetny zawodnik, oczywiście ja ich nie potrafiłem wykorzystać na Czarnym Kocie
wiele możliwości gry - uniwersalność drużyny aż bije po oczach
Słabe strony:
Nurgle -
słaby ruch, no ale coś za coś
brak skilli - brak skilli agi, więc i brak takich pozycyjnych
brak blocka - brak blocka na zawodnikach
rozwój - na początku jesteśmy słabi i musimy rozwinąć drużynę dodać skille, brakuje bardzo skilli , ale z czasem jak przyjdą, to jakby drużyna dostała nowe życie, ale trwa to wolno
Mroczniaki -
mały armor - oj tak to jest odczuwalne
droga drużyna - drodzy zawodnicy, wszystko drogie, nie ma przez to dużo możliwości złożenia grywalnej drużyny
trudna - po graniu bashem, trenowanie DE jest bardzo trudne, ta drużyna nie jest łatwa w obsłudze, ja po 3 meczach dalej nie wiem jak nimi grać, mój skill jest za niski.
Wnoski:
Jestem bardzo zadowolony z Nurgli, bardzo fajnie mi się nimi gra, zaczynam ich rozumieć, a oni sie rozwijają i ukazują dopiero swój wachlarz umiejętności. mam zamiar nimi walczyć w lidze do końca, na pełnym luzie, ale wierząc w ich możliwości. Mroczni, będę grał nimi sparingi, i powoli chcę się nimi nauczyć grać. Co do turniejów, to będę chciał je mieć na lokalach, jednak większe turnieje to czas dla Nurgli.
dzisiaj chciałbym napisać parę słów o drużynie którą gram ligę, czyli Nurglach, jak i drużynie mrocznych elfów, którą zagrałem tylko 3 mecze na turnieju. Są to spostrzeżenia mocno subiektywne, a u mrocznych wiele rzeczy strzelam na ich temat.
Mocne strony:
Nurgle -
silni bloaterzy - dają przewagę przy sile 4 w pojedynkach siłowych, dają mi spokój i komfort w pierwszej lini walki, naprawdę to silne klocki.
bestia - macki są świetne, dobrze też walczy, cel w grze to łapanie przeciwnika, ja dodałem do tego atakowanie graczy przeciwnika
skille nurglowe - minusy do podań przeciwnika i magiczna 1 na ataki na nich, bardzo się przydają
kontrola stołu - coraz fajniej mi to wychodzi, daje to ogromny fun, bardzo fajnie bashuje się i ustawia teren a później kontruje się pestigorami z piłką
Mroczniaki -
agi 4 - na turnieju to mnie bardzo zawiodło, ale czuć było, że prowadzi się agi drużynę i jest w tym ogromny potencjał, udało mi się dwa razy fajnie uciec, przebiec.
blitzerzy - mają blok i 4 agi, to daje fajny komfort grania nimi
wyczki - główne ogniwo, czuć, że to świetny zawodnik, oczywiście ja ich nie potrafiłem wykorzystać na Czarnym Kocie
wiele możliwości gry - uniwersalność drużyny aż bije po oczach
Słabe strony:
Nurgle -
słaby ruch, no ale coś za coś
brak skilli - brak skilli agi, więc i brak takich pozycyjnych
brak blocka - brak blocka na zawodnikach
rozwój - na początku jesteśmy słabi i musimy rozwinąć drużynę dodać skille, brakuje bardzo skilli , ale z czasem jak przyjdą, to jakby drużyna dostała nowe życie, ale trwa to wolno
Mroczniaki -
mały armor - oj tak to jest odczuwalne
droga drużyna - drodzy zawodnicy, wszystko drogie, nie ma przez to dużo możliwości złożenia grywalnej drużyny
trudna - po graniu bashem, trenowanie DE jest bardzo trudne, ta drużyna nie jest łatwa w obsłudze, ja po 3 meczach dalej nie wiem jak nimi grać, mój skill jest za niski.
Wnoski:
Jestem bardzo zadowolony z Nurgli, bardzo fajnie mi się nimi gra, zaczynam ich rozumieć, a oni sie rozwijają i ukazują dopiero swój wachlarz umiejętności. mam zamiar nimi walczyć w lidze do końca, na pełnym luzie, ale wierząc w ich możliwości. Mroczni, będę grał nimi sparingi, i powoli chcę się nimi nauczyć grać. Co do turniejów, to będę chciał je mieć na lokalach, jednak większe turnieje to czas dla Nurgli.
poniedziałek, 19 listopada 2018
Nurgle mnie pokarał za odwrócenie się w stronę Mrocznych Elfów i skończyłem turniej na 10 miejscu, zaszczytnym, acz ostatnim 😃
W skrócie, drużyny nie czułem, to był debiut graniem agi teamem. Ale ma ona ogromny potencjał, parę akcji było fajnie zagrane, czułem, że prowadzę zbalansowaną drużynę, tylko miałem strasznie niskie umiejętności trenerskie.
W skrócie, drużyny nie czułem, to był debiut graniem agi teamem. Ale ma ona ogromny potencjał, parę akcji było fajnie zagrane, czułem, że prowadzę zbalansowaną drużynę, tylko miałem strasznie niskie umiejętności trenerskie.
Chciałbym Wam bardzo podziękować za udział w turnieju,
bardzo się cieszyłem frekwencją, teraz już wiem, że stać nas na jeszcze
lepszy wynik.
Dziękuję Grodziowi że nas wpuścił na cały dzień do swojego królestwa👍
Dziękuję Dae za zrobienie arkuszy na nagrody.
Dziękuję za niesamowity klimat, za śmiech, za szyderstwa, po prostu klimat Blood Bowl😁
Dzięki za bardzo fajne mecze, za czaszki, za pały na przerzutach, za jądra na kościach, za dwa palce😂
No i za zajebisty afterek w Zakładowym 😅
Dziękuję wszystkim, za mega turniej.
Gratulacje dla Ślimaqa, naszego zwycięzcy, dla Snajpera i Grodzia za medalowe pudło.
piątek, 16 listopada 2018
Po dziś dzień tamtą mgłę i fregaty dwie,
Kiedy noc zamyka oczy, widzę w moim śnie.
Tamci, co śpią na dnie, uśmiechają się,
Że ich straszną śmierć pomścili bracia, którzy zwyciężyli.
Ciepła krew poleje się strugami,
Wygra ten, kto utrzyma ship.
W huku dział ktoś przykryje się falami,
Jak da Bóg, ocalimy bryg.
Kiedy noc zamyka oczy, widzę w moim śnie.
Tamci, co śpią na dnie, uśmiechają się,
Że ich straszną śmierć pomścili bracia, którzy zwyciężyli.
Ciepła krew poleje się strugami,
Wygra ten, kto utrzyma ship.
W huku dział ktoś przykryje się falami,
Jak da Bóg, ocalimy bryg.
Okręt powoli zmierzał ku lądowi, na pokładzie czuć było coraz większe podniecenie, Kapitan Davis wpatrywał się w fale roztrzaskujące się o dziób. Wiedział, że już jutro jego załoga, jego piraci zagrają pierwszy mecz w Blood Bowl, w turnieju czarnego kota.
Z ust oprychów słychać było śpiewaną szantę, Bitwę, mimo, że w oddali nie było wrogiego okrętu, oni dobrze wiedzieli, że na boisku stoczą następna morską batalię. Trup będzie się słał gęsto, nikogo nie oszczędzą, i to nie w imię złota, rumu, mrocznych żądz, lecz w imię sławy i rozgłosu.
Synowie i córki Sartosy już płyną, jak śmierć, która przychodzi z przypływem, zamknijcie porty, chrońcie siebie, rodziny, dzieci, dobytek swój...
ale nawet jak padniecie na kolana przed nimi to nic to nie da, wasze przeznaczenie zostało wypełnione.
środa, 14 listopada 2018
Jak można podsumować moje cztery mecze?
Jestem zadowolony, wynik 2-2 jest drugorzędny, natomiast
widzę różnicę w mojej grze, ustawianie się, tackle zony, styl grania, większy
luz, odczuwam progres i bardzo dobrze się bawię.
Mecz nr 1
Castle Dynamics
Grały dwie drużyny z amatorskimi trenerami, którzy dopiero
zaczynają. To dało się odczuć na boisku. Gra była wyrównana, z lekką przewagą
po mojej stronie. Grę robiła bestia i pestigor, szczególnie dwa cas były
kluczowe, Jelly powalił dwóch ludzi na ławkę i to dało kontrolę meczu i
spokojne dowiezienie wyniku. Pierwsze koty za płoty, wiem, że Nasz rewanż
będzie całkiem innym meczem.
Mecz nr 2
Nuts Crushers
Obawiałem się tego spotkania, ze względu na wcześniejszy
sparing z Amazonkami. Udało mi się zdobyć tylko jeden cas, moim turlającym się
grubasem, nic innego mi nie wychodziło. Gra toczyła się w środku pola. Dwie
akcje amazonek mogły się skończyć przyłożeniem, ale absurdalne moje rzuty
uratowały tyłek, dużo szczęścia. Przegrałem mecz po akcji biegowej z podaniem
Crusherek pod koniec meczu. Popełniłem błąd i odsłoniłem jedno skrzydło,
podanie było udane i remis przeszedł obok nosa, a wydawało się, że mecz tak się
zakończy. Nauczyłem się ustawiać w obronie po tym meczu.
Mecz nr 3
Panthers
Tu moje podejście było prawdziwym problemem, ubzdurałem
sobie, że docisnę ludzi i spróbuje ich bashować aż spadną na ławkę, co za
głupota. Nic takiego się nie udało, dodając do tego dobrą grę Kędziego, wynik
tak musiał się skończyć. Zasłużona porażka, trenera na sterydach, który olewał
piłkę i chciał niszczyć. Dużo wyniosłem z tej gry.
Mecz nr 4
Wanderers
Podejście luz, ustawienia korygowane bardzo dobrze,
konsekwencja bez podpalania się, i w dodatku cas na krasnoludzie w 1 turze dał
spokój w mojej grze. Gra bardzo fajna, chyba najlepsza dla mnie i najlepiej
zagrana. Prowadzenie ustalone pestigorem po stworzeniu wyrwy w środku pola,
później mega akcja z dodgem, podniesieniem, long bombą, złapaniem i dwoma go
for it i TD w 8 rundzie 1 połowy, wykonana przez Krasnoludy – wow. W drugiej
połowie TD dla mnie padł w takich samych okolicznościach jak w pierwszej
odsłonie. Zwycięstwo.
Dzięki Bartek , Ulizzezz, Kędzi i Filip za super mecze, i
kibicom szydercom za świetny doping.
Czas na Khemri, Grodzio bój się Rotterów ;)
środa, 7 listopada 2018
Subskrybuj:
Posty (Atom)
-
Warsztat, czyli to co tygryski lubią najbardziej 😁 Na pierwszy ogień poszły elfy Dae, pozycyjni od Greebo. Jestem zadowolony, ale tylko n...
-
To był bardzo słoneczny dzień na boisku, wczorajszego popołudnia w Wargamer Lublin. Na płycie boiska starły się Odor Nurglin z Wasteland W...
-
Dorobiliśmy się baneru ligowego, jestem bardzo zadowolony z efektu końcowego. Oczywiście zawsze ktoś będzie mógł jeszcze zmienić logo. ...